sobota, 2 sierpnia 2014

Część 1

Rano obudziłem się w objęciach mojego chłopaka. Byłem szczęśliwy, że prawie każdą chwile z życia spędzamy razem. Kochałem go jak nikogo innego. Cieszyłem się z tego, że jestem z Bartkiem, a nie żadną dziewczyną. Tak w sumie, to dziewczyny mi się nigdy nie podobały. Byłem w kilku związkach z kobietami, ale nie wychodziło mi to zbytnio.
Obudziłem się i popatrzyłem na zegarek. Za godzinę do pracy... Kurde, dlaczego umówiłem się z klientem na tak rano? Głupi jestem...
Zebrałem się w sobie. Wyślizgnąłem się z objęć mojego chłopaka i udałem się do kuchni. Zjadłem tosty i wypiłem gorącą kawę. Wskoczyłem pod prysznic i nagi udałem się do mojej sypialni. Niestety, Bartek spał... Włożyłem więc bieliznę a na nią elegancki smoking. Zostawiłem chłopakowi kartkę na stole:
"Jestem w pracy. Wrócę o 17:00. Będę tęsknił. :( "
Tak jak obiecałem, wróciłem o 17:00. Bartek już na mnie czekał.
-Marcin!- wykrzyczał.
-Widzę, że się stęskniłeś.- uśmiechnąłem się i pocałowałem go lekko.
Dowiedziałem się, że Bartek zaplanował dla nas wieczór filmowy. Szybko więc pobiegłem się przebrać, bo przecież nie będę jeść pizzy w garniturze. Założyłem jakieś luźne ciuchy i wróciłem do Bartka. Jedliśmy pizzę i oglądaliśmy film, który okazał się wyjątkowo nudny. W pewnym momencie Bartek lekko mnie pocałował. Przerodziło się to w namiętny pocałunek i w pewnej chwili wylądowaliśmy nago w łóżku. Jak to dobrze, że mężczyźni nie mogą zajść w ciąże... Seks bez zobowiązań!
-------------------
Tak, tak wiem bardzo interesujący post... Nie miałam pomysłu. Ale! W następnej części będzie o wiele więcej akcji!
Paa! :*
Drugi blog --> Kliknij Tutaj!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz